Blog

Jak legalnie prowadzić dropshipping? Drop informacji prawnych o dropshippingu.

Sebastian Ciołczyk
Autor
12.06.2025
Data dodania
  • dropshipping
  • podatki
  • podatek
  • UE
  • Europa
  • Azja
  • Chiny
  • produkt
  • handel
  • sprzedaż
  • platforma
  • Internet
  • sklep
  • towar
  • rozporządzenie
  • GPSR
  • bezpieczeństwo
  • VAT
  • unia europejska
  • Ochrona Danych
  • dane osobowe
  • RODO
  • e-commerce

Dropshipping to bardzo popularny sposób na prowadzenie sprzedaży, kojarzony często ze sprzedażą produktów z Chin lub innych państw azjatyckich. Zazwyczaj mówi się o nim, że jest to sposób na sprzedaż towaru bez jego fizycznego posiadania w magazynie czy na półkach w sklepie. Na czym dokładnie polega? Jakie są jego wady i zalety? Kto i za co odpowiada przy takiej działalności? O tych sprawach będzie można dowiedzieć się właśnie z naszego artykułu.

Na czym polega dropshipping?

Dropshipping nie został zdefiniowany bezpośrednio w żadnym akcie prawnym, który obowiązuje w Polsce. Przyjmuje się, że pod tym pojęciem, mogą mieścić się dwa zasadnicze modele sprzedawania produktów:

  1. pośredniczenie w zawarciu umowy między sprzedawcą a ostatecznym klientem
  2. sprzedaż w swoim imieniu produktów, które zostały zakupione wcześniej od innych producentów

Prowadzenie działalności w pierwszym modelu, jako pośrednik, to opcja zdecydowanie trudniejsza, zwłaszcza od wprowadzenia w 2021 roku zmian w katalogu transakcji opodatkowanych podatkiem VAT. Wprowadzono pewne fikcje dotyczące dostawy. Zgodnie z pierwszą fikcją ten, kto przez użycie interfejsu elektronicznego (np. strony internetowej, platformy handlowej, interfejsu oprogramowania aplikacji – API) ułatwia sprzedaż na odległość towarów importowanych (pochodzących z państw, które nie należą do Unii Europejskiej) w przesyłkach o wartości rzeczywistej do 150 euro, zostaje uznany za osobę, która samodzielnie otrzymała towary i dokonał dalszej dostawy.

Przykład nr 1

Konsument z Polski zamówił od sprzedawcy z Chin towar o wartości 75 euro, korzystając z polskiej platformy. Towar znajduje się w magazynie w Chinach. Sprzedawca wysyła towar z Chin do polskiego konsumenta. Towar trafia bezpośrednio do Polski. Do podmiotu pośredniczącego, który ułatwia transakcję przez zapewnienie platformy, ma zastosowanie fikcja dostawy.

Druga z fikcji dostaw dotyczy natomiast sytuacji, która odbywa się „w drugą stronę” – gdy dany podmiot ułatwia, poprzez użycie interfejsu elektronicznego, dokonanie na terytorium Unii Europejskiej przez podatnika nieposiadającego siedziby działalności gospodarczej lub stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej na terytorium Unii Europejskiej, wewnątrzwspólnotową sprzedaż towarów na odległość lub dostawę na rzecz podmiotu niebędącego podatnikiem (a więc konsumenta), również będzie uznany za tego, kto samodzielnie otrzymał towary i dokonał dalszej dostawy.

Przykład nr 2

Konsument z Polski zamówił od sprzedawcy z Chin towar o wartości 75 euro, korzystając z polskiej platformy. Towar znajduje się w magazynie w Polsce. Sprzedawca z Chin wysyła towar do polskiego konsumenta. Do podmiotu pośredniczącego, który ułatwia transakcję przez zapewnienie platformy w tym przypadku ma zastosowanie fikcja dostawy.

Ostatecznie więc, mimo że pośrednik nigdy nie widział produktu na oczy, jest uznawany za tego, kto rzeczywiście dokonał dostawy. Utrudniona jest też sytuacja podatkowa, gdyż pomimo fikcji, pośrednik nie ponosi wydatków na samo zakupienie towaru, przez co nie mogą one zostać ujęte jako koszty. Dodatkowo, dla pośredników korzystających z ryczałtowego opodatkowania, przewidziano wyższą stawkę podatkową.

Sytuacja jest o wiele prostsza w drugim modelu. W nim, przedsiębiorca sam zakupuje produkt od producentów, którzy mu je przesyłają. Następnie to w swoim imieniu poszukuje klientów, sprzedaje, oraz wysyła im zamówione towary. Żadna fikcja prawna nie znajdzie tu zastosowania i nawet nie będzie potrzebna, gdyż nie ma wątpliwości, kto rzeczywiście dokonał dostawy.

Niezależnie od wybranego modelu, podstawą rozpoczęcia takiej działalności zawsze będzie odpowiednie dobranie dostawców produktów oraz przygotowanie umów o współpracy. Zależnie od sytuacji, więksi producenci i hurtownie często mogą niemal narzucać pewne rozwiązania, korzystając ze swojej pozycji rynkowej. Warto więc zadbać o to, aby umowa dokładnie określała sposób podziału odpowiedzialności za wady produktu oraz przewidywała rozwiązanie na najczęściej występujące problemy, takie jak sposób pakowania towarów, ich dostawa, korzystanie z materiałów promocyjnych (zdjęcia, filmy), wzajemne rozliczenia, bądź możliwość zwrócenia produktów. Właściwe sformułowanie umowy w tym zakresie często stanowi pierwszy krok w stronę sukcesu sprzedażowego.

Dropshipping a bezpieczeństwo produktów – GPSR

GPSR (General Safety Product Regulation), a właściwie (uwaga, długa nazwa) Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) 2023/988 z dnia 10 maja 2023 r. w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów, zmieniające rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1025/2012 i dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2020/1828 oraz uchylające dyrektywę 2001/95/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywę Rady 87/357/EWG, to nowa, unijna regulacja dotycząca bezpieczeństwa produktów, która obowiązuje od grudnia 2024 roku. Dotyczy ona właściwie każdego, kto działa lub dopiero chciałby zacząć działać na rynku e-commerce. Wiele zostało powiedziane na temat tego rozporządzenia w drugiej połowie 2024 roku, przed jego wejściem, dlatego też skupimy się przede wszystkim na tych aspektach, które są kluczowe dla sprzedawców dropshippingowych.

Rozporządzenie to jest stosowane do produktów wprowadzanych do obrotu lub udostępnianych na rynku, niezależnie od tego, czy są nowe, używane, naprawione lub odnowione.

 

Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy produkt wprowadzany lub udostępniany na rynku wymaga naprawy lub odnowienia przed użyciem, o ile konieczność ta została wyraźnie oznaczona. GPSR nie będzie też stosowany w odniesieniu do pewnych kategorii produktów, które rzadko jednak bywają przedmiotem sprzedaży w ramach dropshippingu:

  1. produkty lecznicze do stosowania u ludzi oraz weterynaryjne produkty lecznicze;
  2. żywność
  3. pasze
  4. żywe rośliny i zwierzęta, organizmy zmodyfikowane genetycznie oraz mikroorganizmy zmodyfikowane genetycznie stosowane w sposób ograniczony, a także produkty z roślin i zwierząt bezpośrednio związane z ich przyszłym rozmnażaniem;
  5. produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego i produkty pochodne;
  6. produkty ochrony roślin;
  7. sprzęt wykorzystywany przez konsumentów do przemieszczania się lub podróży, w przypadku gdy jest on obsługiwany bezpośrednio przez usługodawcę w ramach usługi transportowej świadczonej konsumentom i nie jest obsługiwany przez samych konsumentów;
  8. statki powietrzne,
  9. antyki.

Przede wszystkim, w art. 16 GPSR, przewidziano zakaz wprowadzania do obrotu produktów, za które „nikt nie odpowiada”. Żeby produkt mógł zostać wprowadzony, musi na terytorium Unii Europejskiej istnieć taki podmiot gospodarczy, który wykonuje obowiązki przewidziane w rozporządzeniu i bierze na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo produktów. To nieznacznie utrudnia funkcjonowanie sprzedawców działających w modelu pośrednictwa, gdyż zakupywany przez klienta produkt już nie może pochodzić bezpośrednio od producenta np. z kraju azjatyckiego, lecz zawsze od jego europejskiego pośrednika czy powiązanej z nim spółki.

Wszystkie produkty objęte rozporządzeniem muszą spełniać ogólne normy bezpieczeństwa. Przyjmuje się jednak domniemanie, że produkt spełnia te wymogi, gdy jest zgodny z normami europejskimi lub ich częściami, do których odniesienia opublikowano w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej zgodnie z art. 10 ust. 7 rozporządzenia (UE) nr 1025/2012, w zakresie ryzyk i kategorii ryzyk objętych tymi normami. Jeżeli takich norm nie ma, to wystarczy, aby produkt spełniał wymagania krajowe w odniesieniu do ryzyk i kategorii ryzyka objętych wymaganiami w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa określonymi w prawie krajowym.

W innym przypadku, stwierdzenie zgodności może nastąpić dopiero po uwzględnieniu w szczególności następujących aspektów:

 

Właściwości produktu, w tym jego projekt, właściwości techniczne, skład, opakowanie, instrukcję montażu oraz, w stosownych przypadkach, instrukcję dotyczącą instalacji, używania i konserwacji.

Oddziaływania na inne produkty, w przypadku gdy można racjonalnie przewidzieć, że będzie on używany wraz z innymi produktami, w tym wzajemne połączenie tych produktów.

Oddziaływanie, jakie inne produkty mogą mieć na produkt poddawany ocenie, w przypadku gdy można racjonalnie przewidzieć, że inne produkty będą używane wraz z tym produktem, w tym oddziaływanie przedmiotów niezintegro- wanych, które mają determinować, zmieniać lub uzupełniać sposób działania produktu poddawanego ocenie, co musi zostać uwzględnione przy ocenie bezpieczeństwa produktu poddawanego ocenie.

Sposób prezentacji produktu, oznakowania na produkcie, w tym oznakowania informujące, czy produkt jest odpowiedni dla dzieci w określonym wieku, ostrzeżenia i instrukcje jego bezpiecznego używania i utylizacji, a także inne wskazówki lub informacje na temat produktu.

Kategorie konsumentów używających produktu, w szczególności poprzez ocenę ryzyka dla konsumentów podatnych na zagrożenia, takich jak dzieci, osoby starsze i osoby z niepełnosprawnościami, a także wpływ różnic wynikających z płci na zdrowie i bezpieczeństwo.

Gdy wymaga tego charakter produktu – odpowiednie właściwości cyberbezpieczeństwa niezbędne do ochrony produktu przed wpływami zewnętrznymi, w tym działających w złej wierze osób trzecich, w przypadku gdy taki wpływ mógłby oddziaływać na bezpieczeństwo produktu, w tym możliwość utraty połączenia.

Gdy wymaga tego charakter produktu – ewoluujące, uczące się i predykcyjne funkcje produktu.

W GPSR przewidziano kilka rodzajów podmiotów, nazwanych łącznie „podmiotami gospodarczymi” na które nałożono obowiązki. Sprzedawca dropshippingowy, w zależności od charakteru współpracy, najpewniej będzie pełnił jedną z poniższych ról:

  1. producenta,
  2. importera,
  3. dystrybutora,
  4. dostawcy internetowej platformy handlowej.

Na każdym z nich spoczywa ciężar wykonania konkretnych obowiązków nałożonych przez GPSR. Wspólnym zadaniem dla wszystkich tych podmiotów jest wprowadzenie wewnętrznych procesów dotyczących bezpieczeństwa produktów, umożliwiających im spełnienie odpowiednich wymagań rozporządzenia. Są również zobowiązani do współpracowania z organami nadzoru rynku.

Dodatkowe obowiązki, które można nazwać informacyjnymi, przewidziano także dla podmiotów gospodarczych dokonujących sprzedaży na odległość (a więc, jak łatwo można się domyślić, na każdego sprzedawcę dropshippingowego) oraz na dostawców internetowych platform handlowych, takich jak np. Allegro czy Amazon.

Dropshipping a prawo – kto ponosi odpowiedzialność?

Trzeba wspomnieć, że konsumentom przysługuje ustawowe prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość lub poza lokalem przedsiębiorcy. W przypadku zwrotu, z reguły w korzystniejszej sytuacji są sprzedawcy działający w modelu pośrednictwa, gdyż to nie oni są faktycznymi sprzedawcami, mimo że na gruncie ustawy o podatku VAT są uznawani jako dostawca. Dla podmiotów sprzedających w swoim imieniu, kwestia ta jest bardziej problematyczna, gdyż są oni zmuszeni potem faktycznie przyjąć konkretny zwrot – ale nie wyklucza to przecież możliwości ponownej sprzedaży takiego przedmiotu, czy porozumienia się z producentem/hurtownią w umowie o współpracę.

Pozostaje jeszcze temat regulaminów sklepu. Dropshipping jest ze swojej natury prowadzony przez Internet, w tym także za pośrednictwem własnych stron przedsiębiorców. Stanowi to usługę świadczoną drogą elektroniczną, przez co ustawa narzuca obowiązek przygotowania regulaminu. Zazwyczaj nie jest to kwestia szczególnie skomplikowana, jednak zdarza się, że sprzedawcy dropshippingowi, zwłaszcza ci działający w modelu pośrednictwa, współpracują z więcej niż jednym producentem czy hurtownią, a zasady współpracy mogą się między nimi znacząco różnić. Wtedy konieczne jest wprowadzenie w regulaminie informacji dotyczących rzeczywistego sprzedawcy, a także dokonanie dokładnego rozróżnienia usług, z uwzględnieniem specyfiki konkretnych umów oraz uregulowań prawnych (np. w zakresie praw konsumentów) obowiązujących w państwie, z którego pochodzi rzeczywisty sprzedawca. A to już bywa czasochłonne.

Dropshipping a ochrona danych osobowych klientów

Sprzedawca, jako przedsiębiorca, nie może też zapomnieć o obowiązkach związanych z ochroną danych osobowych, wynikających z RODO. Do prowadzenia jakiegokolwiek procesu przetwarzania, wymagane jest zaistnienie odpowiedniej przesłanki, wymienionej w artykule 6 RODO. W przypadku dropshippingu, niezależnie od wybranego modelu, podstawą taką może być art. 6 ust. 1 lit. b RODO – przesłanka wykonania umowy. Jej stosowanie jest oczywiste, gdyż taka umowa przecież będzie zawierana zawsze, każdorazowo przy zakupie produktu przez klienta.

Sprzedawca w modelu pośrednictwa będzie też przekazywać dane do hurtowni czy producenta, który zajmuje się wysyłką towarów. Wprowadzone przez GPSR zmiany mogą wyeliminować podejmowanie współpracy bezpośrednio ze sprzedawcami z państw znajdujących się poza Unią Europejską. W to miejsce raczej wejdą ich pośrednicy, którzy mają siedzibę na terenie Unii Europejskiej i dostosowują swoje działania do nałożonych przez nią regulacji. Z tego powodu, zapewne nie będzie już potrzebna każdorazowa weryfikacja, czy wobec państwa, z którego pochodzi producent, wydano decyzję uznającą je za zapewniające odpowiedni stopień ochrony danych osobowych, a jeżeli nie, to  czy zapewnione są odpowiednie zabezpieczenia oraz egzekwowane są prawa osób, których dane dotyczą.

Kwestie przetwarzania danych osobowych powinny zostać szczegółowo uregulowane przez strony w umowie o współpracy. Szczególnie należy zwrócić uwagę na podział ról oraz obowiązków z tym związanych, np. w zakresie prowadzenia rejestrów, zgłaszania incydentów, czy informowania o nich klientów. Jeśli sprzedawca, działający w modelu sprzedaży bezpośredniej, w ogóle nie przekazuje żadnych danych w ramach istniejącej współpracy, a jedynie dokonuje zakupu konkretnego produktu, który następnie jest przez niego samodzielnie adresowany do końcowego adresata, to taka potrzeba właściwie nie występuje.

Nie można zapomnieć o innych obowiązkach, których wykonywanie jest powiązane z ochroną danych osobowych takich jak np. wydawanie upoważnień pracownikom, czy reagowanie na wnioski osób chcących skorzystać ze swoich praw przyznanych im przez RODO.

Informacje, które podaliśmy powyżej, mają charakter wyłącznie poglądowy. Ich celem jest ukazanie, jakie są podstawy związane z prowadzeniem sklepu w modelu dropshippingu, możliwe warianty, a także podstawowe wady i zalety każdego z nich.

Jeżeli jesteś zainteresowany rozpoczęciem działalności w branży e-commerce i potrzebujesz pomocy profesjonalistów, którzy pomogą działać w zgodzie z prawem i bez obaw o kary, to nasz zespół chętnie Ci w tym pomoże.

Specjalizacje w tym wpisie:

Zobacz także:

29.05.2025

Dostępność cyfrowa w e-commerce – Co musisz wiedzieć…

Pod koniec ubiegłego roku informowaliśmy o nadchodzących zmianach w e-commerce w 2025 roku. Jedną z kluczowych nowości, które wkrótce wejdą w…

25.10.2024

Zmiany w e-commerce w 2025 roku – dostępność…

Jakie zmiany prawne nadchodzą dla branży e-commerce w 2025 roku? Przedsiębiorcom prowadzącym handel elektroniczny zostało już tylko kilka miesięcy na dostosowanie…

15.04.2025

Dyrektywa Omnibus w praktyce – czyli jak sklepy…

Dyrektywa Omnibus miała być odpowiedzią na wyzwania współczesnego e-commerce: fałszywe promocje, brak przejrzystości w informowaniu o cenach, nieuczciwe techniki sprzedażowe. Jej…

25.03.2025

Prawnie poprawny newsletter – jak prowadzić newsletter zgodny…

Newslettery pozwalają przedsiębiorcom na utrzymanie stałego kontaktu z klientami oraz na zapoznanie nowych osób ze swoją działalnością. Można w nich informować…

26.11.2024

Rozporządzenie GPSR – nowe wymogi bezpieczeństwa produktów i…

Od 13 grudnia 2024 roku zacznie obowiązywać tzw. rozporządzenie GPSR, które znacząco zmieni zarówno rynek handlu elektronicznego, jak i tradycyjny. GPSR…

05.09.2024

Polityka cookies – dlaczego jest potrzebna i co…

Każdy właściciel strony internetowej, czyli osoba, która odpowiada za treści na niej udostępniane (prowadzi sklep internetowy czy bloga), ma obowiązek informowania…

24.03.2025

Kompleksowy audyt prawny e-sklepu z branży sprzedaży urządzeń…

Z przyjemnością informujemy, że zakończyliśmy kompleksowy projekt audytu prawnego e-sklepu dla jednego z większych graczy na rynku sprzedaży urządzeń elektronicznych w…

02.04.2025

Negocjacje umowy marketingowej z globalnym koncernem biofarmaceutycznym zakończone…

Zespół naszej kancelarii z sukcesem zakończył negocjacje kompleksowej umowy marketingowej zawieranej przez naszego klienta - agencję marketingową z jednym z czołowych…

09.04.2025

Jak przygotować się do podpisania umowy z firmą…

Realizacja projektu IT, czy to wdrożenie systemu ERP, platformy CRM, zaawansowanej platformy e-commerce, systemu do zarządzania magazynem (WMS), dedykowanego oprogramowania produkcyjnego…

20.09.2024

Zasada rozliczalności -jak wykazać wykonywanie obowiązków nałożonych przez…

RODO nakłada na administratorów wiele obowiązków, ale często nie określa precyzyjnie, w jaki sposób mają być one wykonywane. To właśnie w…

09.05.2025

Ubezpieczenie ryzyk cybernetycznych – czym jest i kiedy…

Ataki ransomware, wycieki danych, cyfrowe szantaże – ile razy powiedziałeś sobie „mnie to nie dotyczy, to problem dużych korporacji”? Tymczasem cyberprzestępcy…

Pokaż więcej

Warning: Trying to access array offset on value of type bool in /home/maciejka/domains/silesialegalhouse.pl/public_html/wp-content/themes/SLH/single.php on line 179
Sebastian Ciołczyk

Młodszy prawnik

Jestem studentem prawa na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Moją pasją jest prawo nowych technologii, a w szczególności ochrona danych osobowych, którą rozwijam działając w Kole Naukowym Youth Cyber Science. Wspieram klientów w realizacji obowiązków z zakresu ochrony danych osobowych oraz cyberbezpieczeństwa.

Obszary specjalizacji:

  • Ochrona danych osobowych
  • Cyberbezpieczeństwo
  • Internet rzeczy (IoT)

Masz pytanie?